W lutym 2008 na sesji Rady Powiatu Gnieźnieńskiego postawiony został zarzut, że pracownicy Wydziału Ochrony Środowiska, Rolnictwa i Leśnictwa, wykonując prywatne zlecenia dla firm, nie traktują tych podmiotów na równi z innymi, przez co łamią przepisy ustawy o pracownikach samorządowych. Reakcją starosty gnieźnieńskiego było powołanie komisji pod przewodnictwem wicestarosty Dariusza Pilaka w celu rzetelnego zbadania postawionego zarzutu. Komisja ustaliła, że spośród ośmiorga pracowników Wydziału Ochrony Środowiska, Rolnictwa i Leśnictwa aż pięcioro z nich, w tym także Anna T. pracowało dla firm, naruszając zakaz, o którym mowa w art. 18 ustawy o pracownikach samorządowych.
Po zapoznaniu się z wnioskami komisji, starosta zadecydował o rozwiązaniu stosunku pracy z dyrektorem wydziału ochrony środowiska i jego zastępcą, natomiast pozostałym trzem urzędniczkom, w tym Annie T. starosta zaproponował przeniesienie do innych wydziałów starostwa za porozumieniem stron. Dwie z nich skorzystały z propozycji, natomiast Anna T. zaczęła korzystać ze zwolnień lekarskich, przez co kontakt z nią okazał się istotnie utrudniony. W takiej sytuacji starosta zadecydował o rozwiązaniu z nią stosunku pracy bez wypowiedzenia z jej winy. Po przyjęciu pisma rozwiązującego umowę o pracę złożyła ona pozew do Sądu Rejonowego w Gnieźnie.
SÄ…d badajÄ…c sprawÄ™ wskazaÅ‚, że powódka pracujÄ…c w Wydziale Ochrony Åšrodowiska, Rolnictwa i LeÅ›nictwa Å›wiadczyÅ‚a równoczeÅ›nie odpÅ‚atne usÅ‚ugi polegajÄ…ce na przygotowywaniu lub współprzygotowywaniu raportów oddziaÅ‚ywania na Å›rodowisko planowanych przez takie podmioty inwestycji lub ich rozszerzania, a jako urzÄ™dniczka starostwa oceniaÅ‚a ich wnioski i przygotowywaÅ‚a projekty decyzji. Podmioty te ubiegaÅ‚y siÄ™ już wczeÅ›niej w Starostwie Powiatowym o akceptacjÄ™ dla swych inwestycji albo byÅ‚y w toku postÄ™powania administracyjnego dotyczÄ…cego zÅ‚ożonych przez nie wniosków. Tym samym sÄ…d uznaÅ‚, że powódka naruszyÅ‚a wymogi art. 18 pkt. 1 ustawy o pracownikach samorzÄ…dowych. Nie do zaakceptowania jest bowiem fakt, że urzÄ™dniczka starostwa, które jest obligowane do bieżącej kontroli dziaÅ‚alnoÅ›ci firm pod kÄ…tem ich oddziaÅ‚ywania na Å›rodowisko lub opiniowaÅ‚o albo wydawaÅ‚o stosowne decyzje administracyjne, wykonuje równoczeÅ›nie odpÅ‚atnie, na zlecenie tych samych firm raporty, dotyczÄ…ce wÅ‚aÅ›nie ich oddziaÅ‚ywania na Å›rodowisko. DziÄ™ki pozytywnemu raportowi firma może otrzymać pozytywnÄ… decyzjÄ™ starostwa. SÄ…d ustaliÅ‚ również, że w okresie ,,dorabiania’’ przez byłą urzÄ™dniczkÄ™ u podmiotów, które miaÅ‚a kontrolować, kontrole przestrzegania przepisów w zakresie ochrony Å›rodowiska, do których WydziaÅ‚ Ochrony Åšrodowiska byÅ‚ zobligowany, nie odbywaÅ‚y siÄ™.
Biorąc powyższe pod uwagę Sąd Rejonowy w Gnieźnie przyznał rację staroście gnieźnieńskiemu i oddalił powództwo. Anna T. przegrała również w Sądzie Okręgowym w Poznaniu, gdzie złożyła apelację. Apelacja ta została uznana za bezzasadną i odrzucona.