Historyczny dzień w Mielnie! Prastarym dębom nadano imiona!

Najstarszy z tych dębów mający 1046 lat nosi imię Dąb Mieliński. – Mam nadzieję, że te dęby będą jeszcze większą atrakcją niż Dęby Rogalińskie – stwierdziła starosta Beata Tarczyńska. – Naród bez historii jest jak drzewo bez korzenia – podkreślił Marek Malak, nadleśniczy Nadleśnictwa Gołąbki.

W uroczystości nadania imion dębom wzięli udział: Beata Tarczyńska, starosta gnieźnieński, Janusz Kamiński, wójt gminy Mieleszyn, Andrzej Kiszkarewicz, zastępca nadleśniczego Nadleśnictwa Gniezno, Marek Malak, nadleśniczy Nadleśnictwa Gołąbki, Eugeniusz Meller, przewodniczący Rady Gminy Mieleszyn oraz Wojciech Cegiel, leśniczy Leśnictwa Kowalewko, Włodzimierz Jankowski, leśniczy Leśnictwa Nowaszyce oraz Roman Pęcherski, łowczy Koła Łowieckiego nr 59 „Szarak” z Mieleszyna. W uroczystości wzięło też udział ponad 100 uczestników I Rajdu Pieszego Szlakiem Martyrologii Narodu Polskiego.

Skąd pomysł na imiona?Przyjęło się w naszym kraju, że najstarsze dęby to dąb „Bartek” rosnący na terenie leśnictwa Bartków w woj. Świętokrzyskim, mający według badań z okresu międzywojennego 1200 lat, a według badań z 1992 r. - 654 lata, czy też Dęby Rogalińskie mające około 700 lat, chociaż wcześniej mówiono, że mają około 1000 lat. Tymczasem my, mieszkańcy powiatu gnieźnieńskiego, mieszkańcy tej części Wielkopolski, mieszkańcy Pałuk powinniśmy być dumni z tych, tutaj rosnących dębów w Mielnie – powiedział na wstępie uroczystości Karol Soberski, inicjator nadania imion dębom z Mielna. Według danych pochodzących z dokumentów m.in. wojewódzkiego konserwatora przyrody wynika, że ten największy dąb o wysokości 22 metrów i obwodzie 8,5 metra ma obecnie 1046 lat! Pozostałe dwa dęby mają 673 i 674 lata! - dodał.

K. Soberski przypomniał, że jesienią 2014 roku zaproponował wójtowi gminy Mieleszyn Januszowi Kamińskiemu, zorganizowanie konkursu na imiona dla tych dębów. Do współorganizacji zaproszono Nadleśnictwo Gniezno i Starostwo Powiatowe w Gnieźnie. Ogłosiliśmy ten konkurs na portalu informacjelokalne.pl i zasypała nas lawina zgłoszeń. Nad nimi pochyliła się komisja konkursowa w skład której weszli przedstawiciele Urzędu Gminy w Mieleszynie, Starostwa Powiatowego, Nadleśnictwa Gniezno, Piastowskiego Towarzystwa Historyczno-Turystycznego oraz portalu informacjelokalne.pl. Ostatecznie komisja wybrała imiona dla dębów z Mielna. Dęby z Mielna będą nosiły imiona: Dąb Mieliński (najstarszy z dębów), Wincenty i Hektor. Autorką tych propozycji jest pani Monika Todorowska z Wilkowyji w gminie Kłecko – podkreśla K. Soberski.

Nie ukrywam, że bardzo się cieszę, że za chwilę dokonamy symbolicznego nadania imion tym tutaj dębom, dębom bardzo starym. Jednym z najstarszych. Myślę, że po nadaniu tym dębom imion, to miejsce jeszcze bardziej będzie rozsławione, więcej osób będzie tutaj przybywać, by zobaczyć te piękne drzewa i to urokliwe miejsce naszej gminy – mówił Janusz Kamiński, wójt gminy Mieleszyn.

Radości z przybycia na tę uroczystość nie kryła starosta Beata Tarczyńska. - Pan Karol Soberski wyszedł ze wspaniałą inicjatywą i z tego co wiem, tych inicjatyw będzie w tym roku na pewno jeszcze więcej. Jeśli mówimy o powiecie gnieźnieńskim to trzeba tą wiedzę o tym co posiadamy dalej przekazywać. Dzisiaj wy, uczestnicy tego rajdu, jako młodzi ludzie, będziecie ambasadorami tej wiedzy, będziecie mogli dalej mówić swoim kolegom i znajomym o tym wspaniałym miejscu, o tych wspaniałych pomnikach przyrody – zaznaczyła B. Tarczyńska. Jestem zaskoczona, że na naszym terenie mamy takie cuda! Tysiąca lat to po prostu nie można sobie wyobrazić. Dzisiaj sobie pomyślałam, jaką historię przeżył ten dąb, której niestety nam nie opowie, a szkoda. Mam nadzieję, że te dęby będą jeszcze większą atrakcją niż Dęby Rogalińskie – dodała.

Chciałem powiedzieć, że w lasach Nadleśnictwa Gniezno też mamy pomniki, ale nie takie. Chciałem pogratulować tej wspaniałej inicjatywy. Myślę, że warto rozpropagować ten szczególny obiekt przyrodniczy, który może stać się dosyć ważną atrakcją turystyczno-przyrodniczą na terenie gminy – zaznaczył z kolei Andrzej Kiszkarewicz, zastępca nadleśniczego Nadleśnictwa Gniezno.

Głos zabrał także Marek Malak, nadleśniczy leżącego po sąsiedzku Nadleśnictwa Gołąbki. - Jest mi bardzo miło, że zostałem zaproszony na tę uroczystość. Chciałbym się odnieść szerzej do tej przepięknej inicjatywy, którą państwo tutaj zrobiliście. My swego czasu w lasach sadziliśmy dęby, pochodzące jak mówią z najstarszego dębu w Polsce, czyli dębu „Chrobry”. Te nasiona były pobłogosławione przez Jana Pawła II i były sadzone przez wszystkie nadleśnictwa. U nas takowy rośnie przy siedzibie Nadleśnictwa Gołąbki – mówił M. Malak. Chciałbym odnieść się do słów Jana Pawła II, który powiedział, że naród bez historii, bez umocowania w historii jest jak drzewo bez korzenia. Patrząc na to cudowne, przepiękne, historyczne drzewo i odnoszenie się do ich korzeni, daje niezwykle głęboką refleksję.

Po przemówieniach symbolicznego odsłonięcia tablicy z imionami trzech dębów z Mielna dokonali: starosta B. Tarczyńska, wójt J. Kamiński, przewodniczący Rady E. Meller oraz nadleśniczy A. Kiszakarewicz i M. Malak.

Przyszedł także czas na wręczenie nagród laureatom konkursu. Nagrodę-upominek otrzymała pani Monika Todorowska z Wilkowyji w gminie Kłecko. Propozycje imion które zgłosiły noszą już dęby w Mielnie.
Ponadto upominki otrzymały dwie inne panie, których propozycje wyróżniła komisja konkursowa: pani Agnieszka Matysiak z Mieleszyna (jej propozycje to: Józef, Walenty i Modest) oraz pani Karolina Jabłońska z Jankowa Dolnego (zaproponowała imiona: Sobiesław, Wojciech i Radzym). Nagrody wręczyli: starosta B. Tarczyńską, nadleśniczy A. Kiszkarewicz i wójt J. Kamiński.

Po zakończeniu uroczystości przyszedł czas na wspólne, pamiątkowe, można rzec historyczne zdjęcie na tle Dębu Mielińskiego, Wincentego i Hektora. Następnie zaproszeni goście pojechali do sali myśliwskiej w Nowaszycach, gdzie ugościli ich organizatorzy akcji, a uczestnicy rajdu ruszyli w dalszą drogę.

Aleksandra Soberska